Według Financial Times do 2028 roku Wielka Brytania spodziewa się największego spadku liczby milionerów spośród wszystkich krajów, szczególnie ze względu na wpływ sankcji na bogatych Rosjan.

Przewiduje się, że liczba milionerów dolarowych w kraju spadnie o 17%, z 3,062 mln w 2023 r. do 2,542 mln w 2028 r.

Paul Donovan, główny ekonomista globalnego działu zarządzania majątkiem UBS, podkreślił, że jednym z kluczowych czynników jest zmiana geografii zamieszkania wysoce mobilnych zamożnych osób. Zauważył, że Wielka Brytania traci swoją atrakcyjność ze względu na „siły zwrotu i akceptacji w gospodarce światowej”.

Proces ten napędzany jest nie tylko sankcjami nałożonymi na rosyjskich milionerów, którzy w przeszłości wykorzystywali Londyn jako główną bazę dla swoich aktywów, ale także konkurencją ze strony innych jurysdykcji o niskich podatkach, takich jak Zjednoczone Emiraty Arabskie i Singapur.

Zdaniem analityków wielu przedsiębiorców-milionerów wyraża chęć bycia bliżej swoich biznesów, szczególnie w obliczu rosnącego „nacjonalizmu gospodarczego” i zmian w globalnych łańcuchach dostaw.

„Wielka Brytania znajduje się na trzecim miejscu pod względem liczby milionerów dolarowych po USA i Chinach, co jest imponującym wynikiem jak na tak mały kraj” – zauważył Donovan, zwracając uwagę na wysoki poziom „nomadycznych” milionerów w kraju.

Prognozuje się, że największy wzrost liczby milionerów – o 47% do 1,158 mln w 2028 r. – odnotuje Tajwan, dzięki rozwojowi branży mikrochipów i zwiększonej imigracji zamożnych obcokrajowców.