Przedsiębiorstwo państwowe „Lasy Ukrainy” wyszło z inicjatywą przekazania samosiewnych lasów pod kontrolę państwa. Umożliwi to zorganizowanie skutecznej akcji gaśniczej, zapewni właściwą kontrolę nad stanem lasów i, jeśli zajdzie taka potrzeba, szybkie ich przywrócenie. Poinformował o tym dyrektor generalny przedsiębiorstwa Jurij Bolokhovets.
Jurij Bolokhovets zauważył, że główną funkcją leśników jest wykrywanie i pierwotne gaszenie pożarów lasów. Walka z pożarami o dużej skali wymaga jednak zasobów Państwowej Służby Ratunkowej (SW), która dysponuje specjalistycznymi maszynami i sprzętem. Według Bołochowca leśnicy często zwracali się do władz lokalnych z prośbą o przekazanie samosiewnych lasów pod kontrolę państwa, ale spotykali się z odmową. Obecnie odmowy te pociągają za sobą poważne konsekwencje i straty.
„Nasze gospodarstwa leśne nie są w stanie w pełni zorganizować ochrony przeciwpożarowej i kontroli obszarów leśnych. Jest to spowodowane brakiem kontroli i niewystarczającymi zasobami. Aby zapewnić ich ochronę, konieczne jest pilne przekazanie samosiewnych lasów pod kontrolę państwa” – kierownik „ Lasy Ukrainy” – podkreślił.
Obecnie spółka rozważa możliwości rekultywacji obszarów leśnych zniszczonych przez pożary. Jednak według Bolokhovetsa procedura ta jest opóźniona ze względu na złożone i długie ramy regulacyjne, które wymagają dużo czasu i pieniędzy.
„Szybkość odtwarzania lasów po pożarach zależy bezpośrednio od deregulacji procesów i uproszczenia ram regulacyjnych” – stwierdził Bolokhovets.
„Lasy Ukrainy” planują poprawę koordynacji działań jednostek z różnych regionów, zwiększenie liczby zbiorników przeciwpożarowych oraz nawiązanie współpracy z władzami lokalnymi w celu utworzenia ochotniczych straży pożarnych. Są to ważne kroki zapewniające skuteczniejszą reakcję na pożary.
Jak podała agencja Interfax-Ukraine, we wrześniu 2024 roku rekordowa susza i brak opadów stały się przyczyną masowych pożarów lasów. W obwodzie połtawskim ogień objął prawie 1000 hektarów lasu. Pod Kijowem duży pożar opanowano w Leśnictwie Wyszczedubecz na obszarze 145 hektarów. Ugaszono także znaczące pożary w obwodzie charkowskim w gospodarstwach leśnych Żowtniew i Czugujewo-Wowchan. Choć ogień już się nie rozprzestrzenia, w obszarach leśnych nadal wybuchają amunicje.
e-finance.com.ua