Według agencji Bloomberg norweski gigant naftowo-gazowy Equinor zyskał przewagę na europejskim rynku gazu, wyprzedzając dotychczasowego lidera – rosyjski koncern Gazprom.
Norwegia dostarcza obecnie do Unii Europejskiej około 30% gazu, natomiast Gazprom dostarcza około 35% całego gazu trafiającego do Europy przed wybuchem konfliktu. Według raportów ponad dwie trzecie ze 109 miliardów metrów sześciennych gazu ziemnego wyeksportowanego z Norwegii do Europy w 2023 roku należało do Equinor.
„Ponieważ ceny gazu w Norwegii są wyższe niż w Rosji, po spadku rosyjskiego eksportu, pojawiło się oburzenie, że Norwegia czerpie korzyści kosztem Europy” – czytamy w artykule. Eksport gazu przez Norwegię osiągnie w 2022 r. rekordową kwotę 1,4 biliona koron (130 miliardów dolarów), co podkreśli opłacalność nowej roli kraju jako dostawcy gazu do Europy.
Rosnące znaczenie Equinor w Europie stało się oczywiste latem ubiegłego roku, kiedy firma ogłosiła konserwację niektórych kluczowych instalacji gazowych. Doprowadziło to do gwałtownego wzrostu cen gazu, o prawie 20%.
Warto zauważyć, że reakcja na to była szczególna, ponieważ większość traderów spodziewała się spadku cen. Wahający się popyt i napełnianie zbiorników gazem do końca lata utwierdziło ich w przekonaniu, że Europa wreszcie przezwycięża najgorsze skutki kryzysu energetycznego. Powodem do niepokoju były także upały panujące na kontynencie, które zwykle zwiększają zużycie energii.
e-finance.com.ua