Węgry zdecydowały się utrzymać zakaz importu ukraińskich produktów rolnych, ale nie będą ograniczać ich tranzytu przez swoje terytorium. Decyzję tę ogłosił Minister Rolnictwa Węgier Istvan Nagy podczas spotkania z Wiceministrem Gospodarki Ukrainy Tarasem Kachką.

Nagy powiedział, że oficjalny Budapeszt planuje także aktywnie lobbować w Unii Europejskiej na rzecz opracowania nowych przepisów, które odpowiadały interesom węgierskich rolników. Podkreślił znaczenie kontynuowania dialogu w celu znalezienia skutecznych rozwiązań wyzwań stojących przed węgierskim rolnictwem. Minister wyraził także nadzieję, że wojna rosyjsko-ukraińska zakończy się szybko i pokojowo.

Nagy wyjaśnił, że wprowadzone przez Brukselę autonomiczne środki handlowe będą obowiązywać do 5 czerwca 2025 r. Po tym terminie Węgry liczą na przyjęcie nowych unijnych regulacji, które będą uwzględniać interesy państwa.

Wiceminister gospodarki Ukrainy Taras Kachka zauważył, że w ciągu najbliższych 9-10 miesięcy Ukraina i Unia Europejska powinny określić parametry handlowe na okres do pełnego przystąpienia Ukrainy do UE. Szczególnie drażliwa jest kwestia produktów rolnych, a stanowisko Węgier będzie „kluczowe” ze względu na ich prezydencję w UE i sąsiedztwo z Ukrainą, która utrzymuje pewne ograniczenia w eksporcie produktów.

Unia Europejska przedłużyła liberalizację handlu z Ukrainą o kolejny rok, do czerwca 2025 roku. Pierwsze zwolnienie z ceł wprowadzono w 2022 r. w odpowiedzi na trudności gospodarcze Ukrainy w czasie wojny. Decyzja ta została przedłużona w 2023 r., a w styczniu 2024 r. Komisja Europejska zaproponowała nowe warunki rozszerzenia reżimu bezcłowego o dodatkowe gwarancje ochrony rynku europejskiego.

Instytucje europejskie uważają, że system bezcłowy i bezkontyngentowy pomoże ustabilizować ukraińską gospodarkę w czasie rosyjskiej agresji i przyczyni się do stopniowej integracji Ukrainy z rynkiem wewnętrznym UE.