Tegoroczna zima na Ukrainie charakteryzuje się nienormalnie wysokimi temperaturami, co znacząco wpływa na przezimowanie upraw ozimych. W takich warunkach wegetacja niektórych roślin na przemian powracała i zanikała, co zagrażało ich zimotrwałości. Jednakże, jak twierdzi doktor nauk rolniczych Serhij Awramenko, proces ten nie zawsze ma negatywny wpływ.
Głównym problemem związanym z nienormalnie ciepłą zimą jest to, że odnowa roślinności może nastąpić w temperaturach znacznie niższych niż normalnie. Zdaniem naukowca, jeśli w latach ubiegłych wystarczająca była temperatura 5°C, to w tym roku nawet 0,5°C może wystarczyć do wznowienia wegetacji, zwłaszcza na niezamarzniętej glebie.
Ryzyko uszkodzenia upraw wskutek odrostu zależy od kondycji roślin przed zimą. Najbardziej narażone na przemarzanie są dobrze rozwinięte rośliny uprawne, zwłaszcza te, które aktywnie się krzewią i mają więcej niż dwa jesienne pędy krzewienia. Jeśli rośliny są dobrze zahartowane i wytrzymały temperatury dochodzące do -17°C lub nawet -18°C na głębokości węzła krzewienia, wówczas wznowienie wegetacji zimą może być niebezpieczne. Dzieje się tak na skutek wyczerpywania się rezerw rozpuszczalnych węglowodanów wykorzystywanych w czasie aktywnego wzrostu.
Z drugiej strony sytuacja wygląda o wiele lepiej w przypadku upraw, które przed zimą nie zostały młócone lub znajdowały się nawet w fazie siewek. Z powodu braku opadów wiele roślin nie osiągnęło w tym roku pełnego rozwoju i nie miało wystarczającej liczby pędów przed zimą. Jednak dzięki długotrwałym odwilżom, uprawy te zaczęły wznawiać wegetację już w styczniu i obecnie niektóre z nich mają od jednego do trzech liści. Proces ten pozwala roślinom na wzmocnienie się zimą i kontynuowanie wzrostu w chłodniejszą pogodę wiosną.
Naukowcy tłumaczą, że nawet przy dalszym spadku temperatury, takie słabo rozwinięte uprawy nie ucierpią tak bardzo, jak rośliny dobrze rozwinięte. Mogą przetrwać zimniejszą pogodę, ponieważ fazę utwardzania przeszły nie jesienią, ale bezpośrednio na zimę. Te uprawy można również nawozić zimą, co wspomoże ich rozwój.
Choć tegoroczna ciepła zima stwarza pewne ryzyko dla upraw ozimych, słabo rozwinięte rośliny mają większe szanse na przetrwanie przezimowania niż rośliny dobrze rozwinięte. Kluczowymi czynnikami w tym procesie pozostają temperatura i hartowanie roślin, a także terminowe i właściwe nawożenie, gdy zachodzi taka potrzeba.
e-finance.com.ua