Środowisko biznesowe sprzeciwiło się proponowanym nowym ograniczeniom w zakresie wyrobów tytoniowych, wzywając rząd do zaniechania przyjmowania projektu ustawy w tej sprawie. Zdaniem służby prasowej Europejskiego Stowarzyszenia Biznesu (EBA) może to mieć negatywne konsekwencje dla gospodarki i zwiększać udział nielegalnego handlu.
Projekt ustawy zabrania widocznego umieszczania wyrobów tytoniowych w miejscach ich handlu detalicznego. Zdaniem przedsiębiorcy może to jednak prowadzić do wzrostu nielegalnego handlu za pośrednictwem nielicencjonowanych kanałów sprzedaży.
Zdaniem uczestników rynku nadmierne regulacje mogą zmniejszyć branżę i zwiększyć bezrobocie. Spowoduje to także dodatkowe koszty dla przedsiębiorstw, w tym dużych sieci handlowych oraz małych i średnich przedsiębiorstw.
Nawet ustawodawstwo Unii Europejskiej nie przewiduje podobnych ograniczeń w zakresie widocznego umieszczania produktów w punktach sprzedaży. Dlatego środowisko przedsiębiorców sprzeciwiło się proponowanemu projektowi ustawy.
Ministerstwo Gospodarki Ukrainy zalecało odłożenie opracowania tej ustawy do czasu zakończenia stanu wojennego. Państwowa Służba Regulacyjna Ukrainy również dwukrotnie odmówiła zatwierdzenia projektu aktu regulacyjnego.
e-finance.com.ua