Unia Europejska rozważa podniesienie ceł na import towarów rolnych, żywności i nawozów z Rosji i Białorusi w ramach nowych działań gospodarczych mających na celu ograniczenie przepływów finansowych do Moskwy. O tym informuje Bloomberg, powołując się na swoje źródła.

Kilka państw członkowskich UE aktywnie wzywa do wprowadzenia dodatkowych ograniczeń w imporcie rosyjskich produktów, w tym produktów rybołówstwa i produktów rolnych, które będą uzupełnieniem wprowadzonych już wcześniej ceł na zboża. Celem tych działań jest zwiększenie presji na rosyjską gospodarkę i zmniejszenie jej zdolności do finansowania wojny.

Pozostałe kraje UE podchodzą jednak do tej kwestii ostrożnie, proponując w pierwszej kolejności dokładne przeanalizowanie wpływu tych ograniczeń na rynek europejski, w szczególności na ceny żywności i ogólny poziom importu. Wzrost ceł na produkty spożywcze może mieć złożone konsekwencje dla gospodarki Unii Europejskiej, dlatego państwa opowiadają się za szczegółową oceną przed podjęciem decyzji.

W publikacji zauważono, że środki handlowe w UE nie zawsze wymagają jednomyślnego poparcia wszystkich członków bloku, co odróżnia je od decyzji o sankcjach. Komisja Europejska w dalszym ciągu analizuje, które towary mogą znaleźć się na liście nowych taryf. Szczególnie wsparciem dla nowych ograniczeń może być europejski przemysł chemiczny, który od dawna opowiada się za zwiększoną ochroną krajowego rynku przed eksportem rosyjskich nawozów.

Jednak pomimo tych rozmów Bloomberg wskazuje, że termin ewentualnego wprowadzenia nowych ceł pozostaje niepewny ze względu na przeszkody prawne i polityczne. Niektóre państwa uważają za konieczne rozważenie wszystkich możliwych konsekwencji przed podjęciem ostatecznych decyzji.

Rosja pozostaje największym na świecie eksporterem nawozów, posiadając 18% rynku. Chociaż branża nie została objęta sankcjami, trudności logistyczne i płatnicze po inwazji na Ukrainę w 2022 r. zmusiły Rosję do tymczasowego ograniczenia eksportu. Jednak według Rosyjskiego Stowarzyszenia Producentów Nawozów w 2021 r. eksport powrócił do poziomu przedwojennego, a w tym roku spodziewane są rekordowe wartości.

Sektory rolnictwa i rybołówstwa wytwarzają w pierwszej połowie tego roku zaledwie około 2% produktu krajowego brutto Rosji, ale ich wkład w gospodarkę pozostaje ważny w kontekście unijnej polityki sankcyjnej.