Globalny gigant handlu detalicznego Amazon zamierza nałożyć sankcje na pracowników, którzy odmówią powrotu do biura firmy. Informacja ta stała się znana dzięki publikacji The Guardian.

Według publikacji, pracownicy Amazon w Stanach Zjednoczonych są sprawdzani i odpowiednio karani za to, że nie spędzają wystarczająco dużo czasu w biurze firmy. Zgodnie z informacjami podanymi przez Financial Times, niektórzy pracownicy zostali ostrzeżeni, że "nie spełniają obecnie oczekiwań dotyczących obecności w biurze co najmniej trzy dni w tygodniu".

Dodatkowe informacje przesłane pracownikom w powiadomieniach stwierdzają, że e-mail miał zostać wysłany do osób, które uczęszczały do biura mniej niż trzy dni w tygodniu przez pięć lub więcej z ostatnich ośmiu tygodni. Kilku pracowników zgłosiło, że otrzymali e-mail omyłkowo i zostali poproszeni o wyjaśnienie swojej obecności za pośrednictwem działu HR.

Badania sugerują, że wielu pracowników nie chce wracać do swojej poprzedniej rutyny biurowej: według raportu Morning Consult, trzech na pięciu pracowników technicznych przyznało, że nie są zainteresowani powrotem do biura w pełnym wymiarze godzin.

Wprowadzenie takiej polityki spotkało się z negatywną reakcją: w czerwcu pracownicy Amazon rozpoczęli strajk, aby zaprotestować przeciwko polityce powrotu do pracy. Organizacje zajmujące się prawami pracowniczymi zwróciły uwagę, że przymusowe wizyty w biurze wbrew woli pracowników mogą jedynie wzmocnić ruch pracowniczy w sektorze technologicznym.