Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy w Hadze w pełni zaspokoił roszczenie DTEK przeciwko Federacji Rosyjskiej w sprawie skonfiskowanych aktywów na nielegalnie zaanektowanym Krymie.
Poinformowała o tym służba prasowa DTEK.
Trybunał orzekł, że Rosja powinna zapłacić ukraińskiej firmie 267 milionów dolarów odszkodowania, w tym odsetki i koszty prawne od dnia wydania orzeczenia.
Ponadto odsetki będą naliczane do momentu wypłaty pełnej kwoty odszkodowania.
Wyrok jest wiążący na mocy Konwencji Nowojorskiej z 1958 roku.
Ponadto DTEK zamierza niezwłocznie rozpocząć proces uznawania i egzekwowania orzeczenia w krajach, w których znajdują się aktywa Rosji.
"Rosja musi być pod stałą presją - na polu bitwy, w przestrzeni sankcji i w procedurach prawnych. Ze swojej strony ja i wszystkie moje firmy zrobimy wszystko, co w naszej mocy. Będziemy pracować przez całą dobę, aby zapewnić, że wróg zostanie postawiony przed sądem i zapłaci za wojnę, za każdą zbrodnię przeciwko Ukrainie i Ukraińcom oraz za naruszenia prawa międzynarodowego. Decyzja Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego pokazuje, że światowy wymiar sprawiedliwości stoi po stronie prawdy i sprawiedliwości" - powiedział Rinat Akhmetov, udziałowiec DTEK.
"Dzisiejsze orzeczenie jest kolejnym ważnym kamieniem milowym w pociągnięciu Rosji do odpowiedzialności za wywłaszczenie ukraińskich inwestycji na Krymie" - powiedziała Marnie Cheek, partner w Covington & Burling LLP, która reprezentowała DTEK w sprawie.
"To orzeczenie arbitrażowe jest ważnym krokiem w kierunku ochrony praw i interesów Ukrainy w międzynarodowym środowisku prawnym i pokazuje, że społeczność międzynarodowa zamierza pociągnąć Rosję do odpowiedzialności za naruszenia prawa międzynarodowego".
e-finance.com.ua