Koszt ukraińskich ciężarówek z żywnością przekraczających granicę z Polską spadł w sierpniu.
W sierpniu tego roku tylko 43 ciężarówki z żywnością mogły przejechać dziennie z ukraińskiego punktu kontrolnego Jagodyn do polskiego punktu kontrolnego Dorosk. Sytuacja ta była spowodowana wzmożoną kontrolą weterynaryjną. Poinformowali o tym przedstawiciele wołyńskiego urzędu celnego podczas posiedzenia komisji ds. polityki rolnej i gruntowej Rady Najwyższej.
Szef urzędu celnego Jurij Iwaszkiw podkreślił problemy, jakie pojawiają się w związku z pracą polskich weterynarzy. Zaznaczył, że ukraińskie służby celne próbowały rozwiązać tę kwestię na różnych poziomach, ale strona polska twierdzi, że nie może przyspieszyć kontroli weterynaryjnej z powodu sprzeczności z prawodawstwem UE. Tego typu kontrole mogą być przeprowadzane tylko na granicy.
Raport Wołyńskiej Służby Celnej wskazuje, że w tym roku w sierpniu na przejściu granicznym Dorosk z Jahodynia przyjmowano tylko 625 ciężarówek dziennie, z czego tylko 43 to produkty spożywcze. Ponieważ wszystkie produkty zbożowe, w tym zboża techniczne, podlegają kontroli weterynaryjnej, a analiza próbek produktów zajmuje 2-3 dni, ciężarówki z tą kategorią towarów czekają na przekroczenie granicy w osobnej elektronicznej kolejce.
Komitet poinformował również, że w 2022 r. przepływ produktów rolnych przez drogowe i kolejowe punkty kontrolne w obwodzie wołyńskim wzrósł 19-krotnie w porównaniu z poprzednim okresem. Liczba produktów spożywczych odprawianych przez urzędy celne w trybie "eksport" wzrosła 10-krotnie.
e-finance.com.ua