Niemcy, tradycyjnie uważane za motor europejskiej gospodarki, nie będą w stanie uniknąć drugiej recesji w tym roku z powodu utrzymującej się słabości przemysłu. Tak wynika z prognoz ekonomistów cytowanych przez Bloomberga.

Według badań ekonomicznych, PKB największej europejskiej gospodarki spadł o 0,2% w trzecim kwartale, a trend ten utrzyma się do końca roku, zmniejszając się o kolejne 0,1%.

Prognozy ekspertów wskazują na możliwość dalszego słabego ożywienia gospodarczego.

"Wzrost gospodarczy będzie słaby przez wiele lat ze względu na szereg problemów strukturalnych" - powiedział Dennis Huchsermeier, starszy ekonomista w Handelsblatt Research Institute w Düsseldorfie.

Wśród czynników wpływających na ten trend są niski popyt na niemiecki eksport w Chinach i kryzys energetyczny.

"Tak więc niemiecka gospodarka skurczy się w tym roku i stanie w obliczu słabego wzrostu w nadchodzących latach" - powiedział.

Według zbiorczych prognoz, Niemcy mogą przez pięć kwartałów nie odnotować wzrostu PKB.

Prognozy wskazują również, że niemiecki PKB skurczy się o 0,4% w 2023 r., a w kolejnym roku wzrośnie o zaledwie 0,5%. Jest to znacznie słabsza prognoza niż Międzynarodowy Fundusz Walutowy i niemiecki rząd, które spodziewały się odpowiednio 0,9% i 1,3%.

Pomimo rozwoju sytuacji w przyszłym roku, perspektywy Niemiec budzą poważne obawy światowej klasy urzędników finansowych.

"Widzimy ciągłe wyzwania dla wzrostu" - powiedział Oja Selasun, zastępca dyrektora Departamentu Europejskiego MFW. "Niemcy mają przed sobą wiele wyzwań" - dodała.