Unia Europejska rozważa przyznanie państwom członkowskim prawa do blokowania importu rosyjskiego gazu, zajmując się kwestiami bezpieczeństwa energetycznego w obliczu zawirowań geopolitycznych. Informację tę podał Financial Times, powołując się na projekt dokumentu legislacyjnego.
Zgodnie z propozycją, każdy kraj UE będzie mógł zakazać rosyjskim i białoruskim firmom zakupu przepustowości gazociągów i terminali skroplonego gazu ziemnego na swoim terytorium. Członkowie UE otrzymają również prawo do ograniczenia dostępu do infrastruktury operatorom gazowym z Rosji i Białorusi, pod warunkiem, że leży to w interesie podstawowego bezpieczeństwa.
Inicjatywa ta umożliwia firmom energetycznym wycofanie się z umów z rosyjskimi dostawcami bez wysokich odszkodowań. Unia Europejska ograniczyła import rosyjskiego gazu po inwazji Rosji na Ukrainę, ale nie zakazała go całkowicie.
Według Eurostatu w trzecim kwartale 2023 r. UE otrzymała około 12% importu gazu z Rosji. Financial Times zauważa, że całkowite zaprzestanie importu mogłoby zdestabilizować rynki i napotyka opór ze strony krajów o ograniczonych alternatywach. Komisja Europejska aktywnie promuje dywersyfikację źródeł paliwa.
Polska i kraje bałtyckie naciskają na bardziej rygorystyczne środki przeciwko Moskwie, podczas gdy Austria, Węgry, Słowacja i Słowenia pozostają krajami o dużym imporcie rosyjskiego gazu. Rozwiązanie tej kwestii będzie ważnym krokiem w kierunku zjednoczenia Unii Europejskiej w kwestii bezpieczeństwa energetycznego i niezależności energetycznej.
e-finance.com.ua